Tym
razem autorką przydasiów była Magda ….
Sporo
tego przywędrowało ale okres tworzenia dla mnie jakoś był mało twórczy
powiedziałabym chyba bardziej chorobo twórczy .Powstało tego niewiele a i
terminowo nie zdążyłam na czas .Po prostu życie samo pisze scenariusz.
Ale do
rzeczy…Jako ,że ja nie jestem „
biżutkowa” a koralików było trochę wykorzystałam je do zdobień.
Z granatowego
sztruksu uszyłam małą ale pojemną kopertówkę , która ozdobiona została koralikami w kolorze ecri.
]
Z
sztruksu w kolorze rudym powstałą kosmetyczka w kształcie troszkę innych niż
dotychczas szyłam .Płaska bardziej
kształtem zbliżona do kwadratu. Zapinana
na zamek..w środku z kieszeniami przegródkami na różne przydasie .Zewnętrzną część „ przecięłam” dla ozdoby resztką
z zamka i to podkreśliłam jeszcze
akcentem koralikowym.
Filc
natomiast wykorzystałam do ozdoby prostej , dużej torby na zakupy w kolorze indygo. Torba jest nie
usztywniona - miękka , aby mogła po złożeniu spokojnie zmieścić
się do torebki .Jest jednak od środka odszyta bawełną w kolorze ecru i ma dużą obszerną
kieszeń zamykaną za zamek. Dno jak zwykle usztywniłam resztką zamka.
I
ostatnią rzeczą jaka powstała z ślicznej urody materiału w kratkę
były podkładki. Takie sobie już letnim klimacie …do wykorzystania na
piknik.
Z
ostatnich przydasiów została
mi niewykorzystana serwetka z której
zrobiłam za pomocą decu środki.
Żeby nie było tak monotonnie to lekko je zwichrowałam , potem kanapka , pikowanie , skos i podkładki gotowe.
Trochę
mi zostało…
Ale do
wysłania przesyłki na kolejną aukcję dla
Michała jest jeszcze troszkę czasu – więc coś jeszcze na pewno powstanie co pomoże „dozbierać” potrzebne
Michałowi środki na zakup protezy. Jeśli chodzi o informacje
związane z Michałem – to znajdziecie
na moim bocznym pasku . Każdego kto zechciałby się jeszcze przyłączyć do akcji
pomagania Michałowi odsyłam do Ani koordynatorki całej akcji.
A
teraz zapraszam wszystkich do
obejrzenia prac pozostałych
dziewczyn;
Ja też
tam podążam i wszystkich Was zapraszam ……
Ewa
Ps .Dzisiaj
ostatni dzień mojej wiosennej zabawy..ogłoszenie wyników już wkrótce
jak zwykle czary robisz z szmatek i innych ozdóbek :)Bardzo mi się podoba dobór wszyskiego do siebie - prawdziwa z ciebie artystka
OdpowiedzUsuńuwielbiam sledzic Wasze twórcze poczynania...te same przydasie a tak inne prace :) a każda z Was zrobiła COŚ super...
OdpowiedzUsuńśliczna ta ruda kopertóweczka...
pozdrawiam!!
Nie mogłam się doczekać Ewa :)!
OdpowiedzUsuńWiem, ze Ty koralikowa nie jesteś, ale wiem też,że coś fajnego zawsze wymyślisz i nawet koraliki znajdą fajne zastosowanie w twoich działaniach.
Kosmetyczki są świetne. Zwłaszcza ta kwadratowa kusi mnie tymi przegródkami i kieszonkami. Zapamiętam sobie ten model.
Torba super i podkładeczki też!
Przepiękne ! Ruda kosmetyczka jest fajna :) Zawsze wymyślisz coś oryginalnego. Zdrówka kochana :)
OdpowiedzUsuńObserwując Ewa Twojego bloga to myśle sobie, że u Ciebie najmniejszy kawałek materiału jest maksymalnie wykorzystany.
OdpowiedzUsuńBombowe rzeczy wyczarowałaś jak zwykle! Ale podkładki są cudowne - i motyw, i kolor materiału, idealnie, wiosennie ze sobą grają :)
OdpowiedzUsuńTa torba na zakupy mnie najbardziej urzekła:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wykonanie każdej rzeczy :)
OdpowiedzUsuńEwa-i tym razem mnie nie zaskoczyłaś:)cudne, wszystko, po kolei, jesteś super:)
OdpowiedzUsuńGarść przydasi ... CZARY MARY i Ewunia cuda wyczarowała !
OdpowiedzUsuńPiękne prace powstały. Wszystkie piękne, ale te podkładki w letnim klimacie najbardziej mnie się spodobały ... Tęsknota za ciepełkiem daje się zdecydowanie we znaki !
Pozdrawiam Ewuniu :)
Sporo przywędrowało ale Ty wiedziałaś jak to dobrze wykorzystać :) Super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta.
W odpowiednie rączki wszystko trafiło, a Wyszły ładne, praktyczne i z pomysłem wykonane przedmioty - świetne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSztruks kapitalnie wykorzystany, a podkładki....sama wiesz, uwielbiam:)))
OdpowiedzUsuńKurczę, ja ciągle podziwiam, jak Tobie ładnie wychodzą takie drobne rzeczy. Te wszystkie kosmetyczki, saszetki itd. Strasznie cudne są!
OdpowiedzUsuńPodkładki super wyszły, aż szkoda na nich coś stawiać.
OdpowiedzUsuńPodkładki wspaniałe, a torba zakupowa mnie oczarowała ;) Jesteś niebezpieczna, ponieważ mając taką torbę często chciałabym wizytować w sklepie...a po co kupować masło i mleko, skoro można nabyć nową kosmetyczkę :D A poważnie mówiąc - cudna torba :) P.S. Chyba Ci powiem kiedy mam urodziny :P :P Pozdrawiam, Ola Jot
OdpowiedzUsuń