czwartek, 19 stycznia 2012

Gochy, Gosie , Gosieńki

Gochy,  Gosie,  Gosieńki....wczoraj miały  swoje imieninowe święto. Jako ,że mam w rodzinie  też Gosieńkę od kilku dni głowiłam się nad prezentem. I wymyśliłam  podusię przytulankę . Albowiem moja córcia po swoim tatusiu oprócz burzy loczków na głowie odziedziczyła jeszcze  umiejętność spania i to niekoniecznie zawsze w pozycji poziomej. Może być :  na siedząco, na stojąco ... krótka regenerująca drzemka w jej przypadku czyni " cuda". Dlatego też poduszka jest w wymiarach  30x30 cm  aby nie stanowiła dużego balastu i była zawsze pod ręką.  Jako ,że ostatnio Gosieńka nastawiona jest na popiel-ten kolor jest wiodącym  a uzupełniają go :  błękit -dobry do marzenia , zieleń do uspokojenia  no i odrobina czerwieni aby pamiętać ,że to tylko krótka drzemka. Z tyłu jako zapięcie wszyłam kryty zamek, bo świetnie imituje delikatną  szczelinkę w poduszce  a i przy wszywaniu go niewiele roboty.
A oto i podusia dla Gosieńki :






Gosi sie podobała a Wam ?

7 komentarzy:

  1. Gosieńka piękny prezent dostała i nie dziwię się , że się jej spodobał!:) Podusia śliczna! U mnie też poduszkowo:) Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna poducha i praktyczna:) mój mąż tez sypia gdzie popadnie, dzieci zreszta też :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna podusia. Sama z chęcią złożyłabym głowę do drzemki na takiej kolorowej piękności. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna podusia, super dobrane kolorki. Aż chciałoby się na niej położyć głowę i ... rozmażyłam się! Dzięki Ewuniu za ciepłe słowa, cieszę się, moje własne metamorfozy mogą być radością dla kogoś jeszcze :D
    Czy na Agnieszki też takie cudowności szyjesz? :D
    Pozdrawiam Cię ciepło i zapraszam ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta podusia, jest tak cudna, że z wrażenia chyba nie mogłabym na niej zasnąć :-) Ale z pewnością spróbuję, bo jest moja, moja, moja!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Poducha przepiękna:) Gosi tylko pozazdrościć.
    Jakbym chciała umieć tak szybko zasypiać... Ja niestety śpię mało i to dopiero wtedy gdy nie mam już żadnych obowiązków:( Drzemki raczej nie wchodzą w grę.

    OdpowiedzUsuń

...Dobrzy przyjaciele muszą sobie wszystko mówić nawet jeśli nie jest to przyjemne....:-)

Print Friendly and PDF
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...