Zanim przejdę do stryjka pokażę co osobiście dla
siebie wreszcie wykonałam. Belki w chacie
za wsią lekko mi się zwichrowały , ale to taki urok .Najważniejsze ,że ona moja jest i wiele
rzeczy pomieści.
A wracając do stryjka , to co on tam zamienił tego ja nie wiem .W końcu to jego sprawa .Wiem, natomiast że ja dokonałam ostatnimi czasy w swoim krawieckim szyciu parę
zamian .Między innymi z konieczności dokonałam zamiany maszyn do
szycia . Przez miesiąc współpraca
z nową szła nam baaaaaardzo opornie , ale jakoś
powoli się dogadujemy. O naszym docieraniu pewnie jeszcze niejeden raz
napiszę .Dzisiaj natomiast pokażę jak
cudnie prezentuje się w duecie z nią
jeden z igielników jakie dostałam od Agnieszki .
Agnieszko
jeszcze raz dziękuję bardzo .
Ewa…
No cudna jest..pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuję...
UsuńKosmetyczka cudna. Ja muszę wreszcie pochwalić się swoimi na blogu:) ale z chwaleniem mam straszne zaległości:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam nadzieję,że kosmetyczka służy Ci dobrze....
UsuńKosmetyczka fantastyczna. Życzę udanej współpracy z nową maszyną. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPowoli nam się współpraca układa ...
UsuńPiękna kosmetyczka, niech Ci dobrze służy :-) Igielnik też super :-)
OdpowiedzUsuńIgielnik przepiękny, mam jeszcze jeden czeka na swój czas....
Usuńjak zawsze cudnie :)
OdpowiedzUsuńMoniko pamiętam o Tobie...
UsuńKosmetyczki są zawsze cudne i bardzo praktyczne potwierdzam ja i moje 5 letnia Miśka :)
OdpowiedzUsuń(xo)
UsuńIgielnik nawet kolorami wkomponował się w maszynę ) .
OdpowiedzUsuńKosmetyczka bardzo mi się podoba i już się cieszę na myśl o mojej niebieskiej :).
Pozdrawiam Marta .
I ja się cieszę na samą myśl o jej szyciu...
UsuńCzyli szewc bez butów juz nie chodzi:) kosmetyczka super, a igielnik idealnie pasuje do maszyny!
OdpowiedzUsuńOj Gosiu chodzi i sporo mu butów brakuje
UsuńKosmetyczka bardzo fajna, igielnik uroczy :) Mam nadzieję, że jakoś się "dotrzecie" z nową maszyną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Prawie jesteśmy jak jedno...
UsuńKosmetyczka jak zwykle cudna, te bloczki na froncie przepiękne :) Życzę miłego i bezproblemowego szycia na nowej maszynie - śliczne ma kolorki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że pomimo iż lekko zwichrowane to się podbają...
UsuńFajna i praktyczna kosmetyczka. I do tego jak profesjonalnie wykonana! Mucha nie siada ;) A swoją drogą fajnie, że znalazłaś chwilę na uszycie czegoś dla siebie. Chyba każda szyciowa maniaczka cierpi na brak czasu na wykonanie swoich własnych krawieckich zachcianek :)
OdpowiedzUsuńTo nie byłą kwestia wolnego czasu , bo tego ci u mnie jak na lekarstwo...to raczej czysta konieczność...zostałam przyparta do muru...
UsuńNowa maszyna,nowa kosmetyczka i igielnik -cudne te Twoje nowości.Miłego szycia życzę :)
OdpowiedzUsuńJakby to powiedzieć a właściwie napisać...robi się coraz milej....
UsuńCudna kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuń