Powstała
kolejna kosmetyczka w moim ulubionym
zestawie : jeans plus reszta w odcieniach zieleni , brązów i ecru . Była ze mną przez chwilkę …teraz już jej nie ..powędrowała….
Ale i do mnie przywędrowały cudne igielniki i to
mnie bardzo cieszy, bo ja jakoś tak mało
perfekcyjna jestem przy ich szyciu. A teraz mam wreszcie piękne igielniki
a jakże.
Te
dostałam razem z paczką cudnych materiałów od Beaty
Te poniżej to wygrana w zabawie u Agnieszki
Dziewczyny bardzooooo ale bardzooooo dziękuję .
Mam
też i małą miseczkę orzeszków w zapasie podarowały mi je podczas jesiennych spacerów przyjaciółki wiewiórki …dzięki nim jakoś przezimuję….
Brr…. coraz
mgliściej na spacerach
A i wschody słońca tez jakieś takie mało ożywcze
Jedynym
akumulatorem energii jest jak
zawsze wilczek….
Słonecznego
długiego weekendu Wam życzę ……
Ewa
Za to w szyciu kosmetyczek jestes perfekcyjna i to jak! Ja tez lubie zestawienie jeansu z lnem i koronka, to do wszystkiego pasuje i swietnie wyglada:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA jak tam Twoje granaty z koronkami ?
UsuńTwoje kosmetyczki są bezkonkurencyjne!
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć ...:)
UsuńGratuluję ślicznych igielników, ich nigdy dość:) Twoja kosmetyczka jak zawsze idealnie uszyta:)
OdpowiedzUsuńMasz rację Paulinko igielników nigdy dość .Szpilek i igieł u mnie w pracowni dostatek...
UsuńKosmetyczka ( zresztą wszystkie Twoje prace) jak zawsze gustowna i dopracowana do perfekcji :)
OdpowiedzUsuńIgielniki - urocze - ale i tak ich pewnie za mało na ilość szpilek jakie posiadasz ;)
Trzymaj się i dozobaczenia - Marta :)
.....teraz to wszystkie będą miały swój igielniczek.... dozobaczenia :-)
UsuńKosmetyczka dopracowana do perfekcji jak zawsze. Chyba u Agnieszki coś przegapiłam, piękna robota.
OdpowiedzUsuńSłońca nie przewiduję, ale za to Twój post, mimo mgły, taki fajnie rozświetlony:)))) To te podarunki, jak nic....
OdpowiedzUsuńWiesz jak życie potrafi zaskakiwać ..dzisiaj dla odmiany od rana piękne słońce świeci i strasznie żałowałam ,że nie miałam przy sobie aparatu...ale następnym razem się dobrze przygotuje na słoneczny poranek
UsuńWilczuś na spacerze, jakże on ma urocze spojrzenie! Piękne psisko :) Kosmetyczka perfekcyjna w każdym calu, prezenty połączeniem artyzmu z praktycznością... no ale tymi orzeszkami to mnie na kolana powaliłaś, zapasy na zimę, no nie wytrzymam :))))))) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńKochane są te wiewiórki ..prawda? :-)
UsuńTwoje patchworkowe wstawki są po prostu rozkoszne! :-) Ja myślę, że igielników to Ty teraz masz za dużo, a ja żadnego... ;DDD Uwielbiam Wilczurka! :-)
OdpowiedzUsuńNic się martw też kiedyś byłam bez igielniczków ale jak widzisz z czasem to się zmieniło i do Ciebie przyjdzie taka zmiana:)
Usuńtak zgadzam sie Twoje kosmetyczki bezkonkurencyjne a uwielbiam Twoje zdjecia ze spacerkow z wilczkiem:) czuje jak sama bym w nich uczestniczyla czuje ten chlod wilgotny lekko wdychajac powietrze :) a sam wilczek az chce sie go poglaskac ;)
OdpowiedzUsuńOj z tego głaskania to wilczek byłby bardzo zadowolony bo jest jego wielbicielem :)
UsuńBardzo udana kosmetyczka, też lubię te dżinsowe szyjątka. Igielniki extra, i jak dużo:)
OdpowiedzUsuń" obłowiłam" się Aniu ..teraz szpilki i igły się nie gubią w różnych dziwnych miejscach
UsuńSkąd Ty bierzesz pomysły na te kosmetyczki? To połączenie materiałów, wzorów, faktur za każdym razem równie zaskakujące i piękne:-) Pozdrawiam gorąco!!!!
OdpowiedzUsuńsuper kosmetyczka :)) i piekne prezenciki :)
OdpowiedzUsuńsłonecznego weekendu :)
cudeńka pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚliczności, a Twoje kosmetyczki są super pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńEwciu, kosmetyczka świetna! A i prezenty bardzo gustowne:). Odpoczywaj!
OdpowiedzUsuńTaka piękna nie mogla pozostać w jednym miejscu. Gratuluję prezentów. Ewa
OdpowiedzUsuńkosmetyczka piękna:-)
OdpowiedzUsuńMasz rację,rewelacyjne połączenie kolorów.Kosmetyczka ma w sobie taką świeżość:)
OdpowiedzUsuńKosmetyczna ślicznusia - I LOVE JEANS !
OdpowiedzUsuńA prezenciory pierwsza klasa ... igielniczki od Beatki i ja mam - uwielbiam te maludy :)
CIEPLUTKO EWUNIU POZDRAWIAM :)
pięknie zestawione tkaninki w kosmetyczce, takie.....nostalgiczne...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam