sobota, 26 października 2013

Koronkowe drżenie serca …..



       


W ubiegłym tygodniu stałam się szczęśliwą posiadaczką  sporej ilości koronek. Ich widok  zdecydowanie przyśpieszył  bicie  mojego serducha  i  „ szyciowe  drżenie rąk „ .
 Ponieważ czasu u mnie ostatnio jak na lekarstwo przeszyłam dla  zaspokojenia   owego rozdygotania dwie  nieduże   kosmetyczki .


Całkiem proste jedna z beżowej grubej bawełny , druga z granatowego lnu.


Obie oczywiście  ozdobione fragmentami koronek  , na które punktowo naszyłam jeszcze koraliki.




W środku odszyte bawełną


Myślę ,że to dopiero początek koronkowych postów, bo do wykorzystania mam ich całkiem sporo.


Na pożegnanie zostawiam  Wam jesienną  migawkę  , którą  zapożyczyłam sobie  od jednej fantastycznej fotografki …. Jeśli macie ochotę pooglądać  jej piękne prace  zapraszam   tutaj 






                                                           Ewa

35 komentarzy:

  1. Matko jedyna, jakie piękne. Fantastyczne te koronki.
    Zdjęcie piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj koronki są super - bo to takie z jakich się szyje suknie ślubne - delikatne , mgiełki :)

      Usuń
  2. Piękne kosmetyczki. Bardzo subtelne przez koronki.
    Czekam na więcej.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja juz z gory ostrzegam, ze pomysl na 100% podkradne. Mam akurat na skladzie granatowy, grubszy len, a ten az sam sie prosi o takie wlasnie wykorzystanie, wiec z gory dziekuje i przepraszam. Pieknie wygladaja te kosmetyczki, sa takie romantyczne i kobiece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z grubego lnu będzie fajna... jak przeszyjesz to pokaż jak wyszła :)

      Usuń
  4. Piękne! Beżowa jest wręcz zjawiskowa!

    OdpowiedzUsuń
  5. Odjazdowe , jak z dawnych lat pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  6. Ewko... no nie wiem co napisać... za koronkami nie przepadam, ale te koronki to co innego - są jakieś inne i piękne :-) A już kosmetyczki - oszałamiające! :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewuniu, Ty czarodziejko :) są cudowne:) Miłej niedzieli , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem pod wrażeniem. Cuda. Podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kosmetyczki przez tą koronkę są tak delikatne jak chmurka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczny pomysł! Granat i beż z białą koronką - efekt rewelacyjny :))) Pozdrawiam serdecznie Ewuniu !

    OdpowiedzUsuń
  11. Ewuniu, jak ja Cię rozumiem z tym ... rozdygotaniem! Zresztą kto by nie był, koronki piękne, do tego tak ślicznie je wpasowałaś w kosmetyczki! cudowne jak zawsze - nie będę tu zbyt oryginalna! A jesienna foteczka - bardzo ciepła i klimatyczna! Pozdrawiam serdecznie,

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam taki klimat... są przepiękne - obie! Kobiece i szalenie eleganckie...
    Pozdrawiam i podziwiam raz jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  13. Boskie te koronki! Takie delikatne i leciutkie. Masz już na nie pomysł?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam .. w głowie mam już dwa projektu a myślę ,że na tym jeszcze nie koniec ...dopiero się rozkręcam

      Usuń
  14. Pięknie Ewa :) W tym samym klimacie szyłam woreczki zapachowe.Ciepło pozdrawiam,I :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie... naturalne materiały cudnie komponują się z koronką.
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pieknie prezentuja sie kosmetyczki dzieki tym koronkom :):) Sliczne :):) Jak i Sliczne zdjecie :) Pozdrawiam Cie Serdecznie Ewus :) I Zapraszam Cie na Candy u mnie :):)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdjęcia dzieciaczków jest przepiękne, a jesienna aura sprzyja takim sesjom :)
    Ewciu, ja z początku, dopóki nie przeczytałam pierwszych zdań, myślałam, że to podusie takie cudne, ale jako kosmetyczki są równie fantastyczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. przepiękne koroneczki pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  19. Ślicznie się prezentują :) Bardzo delikatne, a ten mały motylek jest boski :) Dodaje uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak ja dobrze znam to drżenie serca i rąk na widok koronek :) Pięknie je wykorzystałaś !

    OdpowiedzUsuń
  21. o jacie !!! (mało mądrze),
    nadal jestem ,ba, ciągle jestem pod wrażeniem precyzji Twojego szycia!
    pięknie sie kosmetyczki prezentują!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne, takie delikatne :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow!Ale eleganckie! Mnie też przyprawiły o drżenie...chyba wszystkiego:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Ależ piękne, ta delikatność koronki! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  25. I mnie serce zadrżało na widok tych koronek i gotowych kosmetyczek! Są prześliczne!

    OdpowiedzUsuń

...Dobrzy przyjaciele muszą sobie wszystko mówić nawet jeśli nie jest to przyjemne....:-)

Print Friendly and PDF
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...