Na potrzeby wyzwania Szuflady powstał taki oto komplet.
Mała kopertówka z małym „ dyskretnikiem” zapinane na magnes . Zasadniczo nie jestem fanką koloru bordowego .Dlatego dodatkowym wyzwaniem było dla mnie ocieplenie tego koloru…zrobiłam patchworkowy warkocz i dołożyłam ozdoby w kolorze starego złota i wyszło tak jak wyszło….
A póki co zapraszam Was jeszcze na trwające do 01.09.2012 moje Candy :-)
Zatkało mnie! Fantastyczna robota!!! Pięknie, równiutko, czyściutko.... - efekt - CUDNY!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady i pozdrawiam serdecznie :)
Lubię wyzwania Szuflady bo zawsze są inspirujące więc jak tylko coś jest w technice "szmatka"to do Was biegnę.
UsuńPiękny komplet i ja lubię bordowy ;) Życzę powodzenia w konkursie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu:)
UsuńJa też bordo w sumie lubię:) Więc i kolorystycznie dla mnie świetna. Poza tym podziwiam tempo w jakim szyjesz:)
OdpowiedzUsuńEj tam , ej tam ..na urlopie jestem ...chyba :)
UsuńJeszcze raz ja... przeglądałam sobie Twojego bloga i zostaję tu na stałe !!! Tworzysz przepiękne rzeczy, podziwiam styl oraz czystość i jakość wykonania :) Będę tu częstym gościem!
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam oczywiście :)
UsuńTen warkocz jest po prostu rewelacyjny :) fajny i oryginalny pomysł!
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że się podoba:)
UsuńEwo , jak dla mnie jest SUPER ! Ja lubię bordowy kolor, idealnie dobrałaś kolorystycznie warkocz i dodatki metalowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Ewo, rewelacyjny komplet poczyniłaś i mimo, że bordo to nie moja bajka, to bardzo mi się podoba efekt jaki osiągnęłaś :)
OdpowiedzUsuńMoja tez ale starałam się ...
UsuńSuper komplet!
OdpowiedzUsuńśliczne "siostrzyczki" w takim razie to wyzwanie należy do Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńRozpieszczasz mnie :)
UsuńJa za bordowym nie przepadam, ale w tej wersji - TAK !!!
OdpowiedzUsuńale sliczniutka ... powodzenia w wyzwaniu ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuń