Podczas zerkania tu i tam natknęłam się tutaj na takie małe jedno „ ustrojstwo”. Serce aż poskoczyło mi z radości - bo pomyślałam wreszcie kres mojej i nie tylko męki .A było to tak : wprowadziła się do nas niedawno pewna para z niezwykłą umiejętnością trzaskania drzwiami prowadzącymi do mieszkań od strony tzw. ”ganku” .Pal licho mój skołatany tymi „ strzałami „ system nerwowy ale po drugiej stronie tych nieszczęsnych drzwi mieszka z rodzicami mały niemowlaczek i jego najbardziej mi żal . No bo powiedzcie same co to za radosne dzieciństwo kiedy spisz sobie smacznie a tu ni z tego ni z owego „łup” i tynk na głowę leci.
Wykonałam to „ustrojstwo” w następujących rozmiarach:
długość 14 cm, wysokość 10 cm /już bez dodatków na szwy/, długość gumek 10 cm ,w środku 4-ry warstwy ociepliny (im więcej tym efekt lepszy).
Zawiesiłam z nadzieją na spokój teraz i na to , że do jesieni sąsiedzi nauczą się zamykać drzwi troszkę inaczej niż kowboje na Dzikim Zachodzie.
A teraz z innej beczki ..niestety nie wygrałyśmy z moją torbą konkursu, niemniej jednak bardzo ale bardzo dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa . I tu się zamknęły drzwi …ale , ale za 3 godzinki otworzyło się okno , bo dowiedziałam się ,że wygrałam cukieraski w konkursie Szmatki Łatki . Tak czy siak będzie z czego szyć.
No i jak tu nie dać wiary słowom ks. Twardowskiego :
„….Jeśli Pan Bóg zamyka drzwi to gdzieś otwiera okno …”
Świetny pomysł, oby się sprawdził i został na miejscu jak najdłużej, albo dał do myślenia..;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej w candy!
Pozdrawiam
Też mam taką nadzieję ,że da do myslenia :)
UsuńGratulacje wygranej - szkoda że z torbą się nie udało po super jest - pomysł fajny tylko czy dotrze do adresata !
OdpowiedzUsuńMam CICHA NADZIEJĘ ,ŻE TAK :)
UsuńU mnie i tak miałaś miejsce na pudle:))) Chyba poszyję takie "cóś" na drzwi mojej klatki schodowej, albo może....nauszniki dla siebie :))) Oj , Ewciu znam ten dźwięk i współczuję. Ale za to masz wygrane cukierasy na osłodę :)))))
OdpowiedzUsuńSpróbowac zawsze można ..to nic nie kosztyje a nuż zaskoczy:)
UsuńEwo , gratuluję Ci wygranej :) na pewno cudeńka poszyjesz.
OdpowiedzUsuńJak ja nie cierpię trzaskania drzwiami, ciągle o to jest wojna u mnie w domu, a i sąsiad za płotu już się dowiedział co nieco na ten temat:)
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
No to widzę ,że jesteśmy po tej samej stronie barykady:)
Usuńgratuluje wygranej ... a to ustrojsto niezły pomysł ... biedny malutki niemowlaczek ... nikt jeszcze nie sciagnał twojego dzieła z drzwi bo tak sie własnie zastanawiam ile powisi ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńNarazie wisi i działa:)
Usuńto dobrze hehe ... zawsze w razie jakby sie komus spodobała mozesz uszyc nowa ... swietna jest ... czekam na kolejne ciekawe pomysły .. pozdrawiam ciepluteńko
UsuńGratulacje! Gratulacje również za głowę pełną pomysłów:-)).
OdpowiedzUsuń