Już poza wyzwaniem szuflady zrobiłam sobie etui na klucze bo też wiecznie mam z nimi problem ...
niedziela, 19 lutego 2012
Kosmetyczka dla mojej torebki...........
Ostatnio w szufladzie pojawiło się wyzwanie : podaruj coś swojej torebce- postanowiłam wczorajszego wieczoru zrobić jej mały prezent. Małe podręczne przydasiowe upiększacze kobiecej urody wiecznie gdzieś wędrują w najciemniejszych zakamarkach mojej torby -dlatego też uznałam ,że najlepszym prezentem dla nas obu będzie kosmetyczka. "Wyskrobałam " jeszcze jakieś resztki lnu i bawełny - zrobiłam małe patczworkowe kwadratowe craizy 5x5 cm .Połączyłam to wszystko lnem / który w ogólnym rozrachunku okazał się troszkę za ciężki ale za to nie ma szans abym w ciemno nie znalazła swojej przydasiowej kosmetyczki. Szło gładko aż do momentu wszycia zamka - no bo gdzie tu ciemną nocką znaleść zamek i to jeszcze w odcieniu ciemnego fioletu .Zanurkowałam w zapasach no i znalazłam coś fioletowego - co prawda jaśniejszego ale fioletowego . Ja się już zaprzyjażniłam z moją przydasiową kosmetyczką - nie wiem tylko co na ten temat moja osobista torba.....ale myślę ,że nie ma wyjścia ...wreszcie będziemy uporządkowane.
Już poza wyzwaniem szuflady zrobiłam sobie etui na klucze bo też wiecznie mam z nimi problem ...
Już poza wyzwaniem szuflady zrobiłam sobie etui na klucze bo też wiecznie mam z nimi problem ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Fajne wyzwanie:)) Moje torebki od dawna potrzebują jakiegoś prezentu, a nic tylko bielę...:)) Świetnie to uszyłaś, lubię takie zestawy kolorów. Pozdrawiam cieplusieńko.
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie zielono i wiosennie.... oby do wiosny....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No , widać, że dbasz o swoją torebke, bo jak kosmetyczka jest to jest wszystko!:) Świetny pomysł i jak zwykle perfekcyjne wykonanie!:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńw zdolnych rączkach najmniejszy skrawek materiału nie ma szans się zmarnować!!!
OdpowiedzUsuńno...............
UsuńPewnie kosmetyczka, która wprowadzi porządek w kobiecych torebkach to dla nich najlepszy prezent jaki im możemy sprawić. :-))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam na candy do mnie w Art shaker by Monique.
Znam ten ból!Latające kosmetyki!Ale przedsiębiorcza kobieta na wszystko znajdzie sposób.Rezultat bardzo udany,a etui na klucze też świetnie wyszło.Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńFajna kosmetyczka!
OdpowiedzUsuńSuper kolorki, moje ulubione ostatnio zestawienie.
Witam w Szufladzie.
Oj jak Ci zazdroszczę umiejętności szycia patchworków:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kosmetyczka i etui , a jakie kolorki ..ech
Pozdrawiam
Piękna kosmetyczka!
OdpowiedzUsuńFantastyczna! Dziękujemy za udział w wyzwaniu szuflady ;o)
OdpowiedzUsuńPowiew wiosny- piękne kolory! Ja do kluczy mam wielki brelok, to po ciężarze znajduję :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie, zwłaszcza, że nocą robionej :)