Dostałam :
Od Marty cudności wieniec co prawda Adwentowy .. ale co tam dla mnie może być całoroczny.Zadebiutuje na moim wigilijnym stole.
Dostałam też w piątek od mojej Niuni :
Przeuroczą choinkę jaką Maluchy robiły przy pomocy swoich Pań przedszkolanek jako podarunki po Jasełkach.Choinke dostałam na przechowanie ... do wigili ale kto tam wie może zostanie u mnie tak jak i :
drzewko które zostało mi ofiarowane na zawsze.
No to by było na tyle ..........
Od razu poznałam,że ten nastrojowy,piękny wieniec wyszedł z "manufaktury"Marty.RzeczywiScie będzie pasował na wigilijny stół.Ale cuda teraz robią dzieci w przedszkolu!
OdpowiedzUsuńNiunia Twoja zdolne łapki ma!:) piękna choinka a drzewko to może drzewko szczęścia?!:) pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuń