„Czary-mary, czary-mary, czary-mary,
Hokus-pokus,
Abra-kadabra, abra-kadabra, bęc…. „
Hokus-pokus,
Abra-kadabra, abra-kadabra, bęc…. „
Nie wiem dlaczego , ale ta
rymowanka z lat dziecięcych kojarz mi się z szyciem tiulu .Bo jak inaczej określić zamianę sztywnych kawałków tiulu w falujące
warstwy na które można patrzeć i patrzeć bez końca.
Czary mary…..
Ewa ….
Czarodziejka z Ciebie Ewuniu! Piękne zdjęcia, bo i piękne spódniczki, a rymowanka bardzo pasuje :D
OdpowiedzUsuńCzary-mary ence-pence - tiul Ewie wpadł w ręce :)
Pozdrawiam serdecznie,
Aga ..dziękuję za rymowanke :-)
UsuńEwa czy to są pompony?bo na fb widziałam Twoją magiczna spódnice -boska.
OdpowiedzUsuńNie to spódnice zapakowane do drogi...ale wyglądają jak super pompony ..
OdpowiedzUsuńWyglądają jak kreacje dla bajkowych elfów ;)
OdpowiedzUsuń:-) dokładnie bo i to mają być kreacje dla bajkowych postaci
UsuńUwielbiam tiul! Mam schowane parę kawałków i już niedługo mam nadzieję się za nie zabrać :)
OdpowiedzUsuńChyba bym oszalała podczas szycia tych warstw;)))Jak to ogarnąć,jak to pozszywać do kupy?!
OdpowiedzUsuńEwa jesteś wielka,ale to już wiesz;)
przepiękne sama bym w takich pohasała
OdpowiedzUsuńSuper tiulowe spódniczki, a pierwsze zdjęcie odjazdowe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agnieszka
Prześliczne pomponiaste spódniczki, marzyłam o takiej kiedyś:)
OdpowiedzUsuńPiękne spódniczki:)
OdpowiedzUsuńCudny ten tiul... taki kolorowy zawrót głowy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Rzeczywiście są leciutkie i urocze. Ale pierwsze zdjęcie artystyczne, piękne.
OdpowiedzUsuńŚliczne są Twoje tiulowe czart mary:) Różowy przepiękny:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńJej,jak pięknie, zwiewnie,delikatnie,cuuudownie ♥ Pozdrawiam serdecznie♥
OdpowiedzUsuń