W ten wrześniowy dzień można by zanucić
„..a mnie jest szkoda lata …”
„..a mnie jest szkoda lata …”
Było minęło…jesień też jest cudowna . Cała paleta złota, brązów i beży to jest to co lubię najbardziej i w jesiennym słonku też można się spokojnie wygrzać.
A co do wakacji to kiedyś na FB „potknęłam” się o taką maksymę :
Stworzyć takie życie to jest to …
A propos życia , to jest gorąca prośba od organizatorów koncertu charytatywnego na rzecz Kacperka Nosala o przesyłanie fantów na aukcje charytatywną. Kacperek już dzisiaj dziękuje za wsparcie.
O całym przedsięwzięciu można przeczytać tutaj : http://majakropiwnicka.eu/przedmioty-na-aukcje-charytatywne-dla-kacperka/
O Kacperku tutaj http://www.pomocdlakacperka.pl/
A tutaj można uzyskać dane adresowe go przesyłki.
maja.kropiwnicka@gmail.com
I to jest życie . A lato będzie znów za rok jak zwykle zresztą, natomiast Kacper jest jeden jedyny, niepowtarzalny , najważniejszy dla swoich rodziców i czeka na nasze wsparcie.
Ewa
Ewciu i mnie nie szkoda lata, ale życia jednak trochę tak....
OdpowiedzUsuńWitaj - wysyłałaś , ja z Tobą - nic nie szkoda oprócz łez wylanych nad chorymi dziećmi pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńA ja w tym roku nie lubię jesieni a moje dziecko jeszcze bardziej :(
OdpowiedzUsuńPrawda że potrzebujących dzieci jest dużo, wszystkim nie możemy pomóc. Ale jeżeli możemy pomóc chociaż jednemu z nich to tak trzeba zrobić. Skontaktuję się i wyślę.
OdpowiedzUsuńKraków, ech klimat...
OdpowiedzUsuńczas tak pędzi, lato mija, upały odchodzą , jesień też potrafi być piękna
No cóż mnie nie tyle szkoda tego lata, co w ogóle lata, bo zupełnie mnie paralizuje przy najmniejszym chłodzie. Na to jednak jest tylko jedna rada wyjechać do ciepłych krajów, a że jakoś mi się nie chce to narzekać nie będę tylko ciesze się tym co mam :) Kraków w twoich ujeciach super:)- nawiasem zwiedzałyśmy go w zeszłym tygodniu z córką
OdpowiedzUsuńKraków piekny a jesień to kolejna pora roku, którą lubię - mam wtedy trochę mniej pracy w ogrodzie a więcej na robótkowo;).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marta.
Ewuś, dzięki za mądre słowa i piękne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAnia
"...Słońce niech wschodzi tam gdzie Ty..." niezależnie ,która pora roku.Tak trzymajmy! Pomoc nieśmy :) Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO, tak! Jest dokładnie tak, jak piszesz! Narzekanie, że za ciepło, że za zimno, że pada wkurzają mnie, jak nie wiem co, gdy dokoła tyle innych problemów! Kiedy wreszcie ludzie zrozumieją, że są szczęśliwi!!! Bo odddychają, bo chodzą, bo widzą, słyszą i smakują...? Bo trawka, bo słonko, bo deszcz życiodajny, ciepłe kaloryfery i dach nad głową! Bo inni czekają, by ich kochać!
OdpowiedzUsuń