Na straganie w dzień targowy
takie słyszy się rozmowy….itd.Znacie
ten wiersz ..cudny jest …
Mój
dzisiejszy post nie będzie cudny ale będzie tak jak na straganie … wszystkiego
po trochu….
Nie ma
na co czekać startujemy…
Dla
Huberta przeszył się zgodnie z zamówieniem i szeregiem wskazówek nowego właściciela
..piórnik .
Miał
być , duży , stojący , z dwoma kieszeniami zapinanymi na zamek po bokach.
No i
wyszedł według życzeń..sporych rozmiarów ,w kolorach moro, dwie kieszenie
boczne i jedna środkowa obszerna.
Jak dla mnie miał być za duży , szykowałam
się do szycia nowego ..ale Hubert stwierdził ,że może być chociaż jest jeszcze troszkę ..za mały.Nie mam pojęcia co
on tam w nim nosi ale fakt, pęka w szwach, widziałam na własne oczy.
Kiedyś
przy okazji szycia jednego organizerka .. ..przeszyłam dwa .Jak to mówią
od przybytku głowa nie boli… Z dwóch ostał się na stanie ten właśnie…..
W
szale kosmetyczkowym przeszyłam też kosmetyczki…
Ta
w realu
jest ..fajna w beżach moich
ukochanych z odrobiną błękitu i ecru. Nie było natomiast możliwości zrobić
przyzwoitego zdjęcia , stąd na zdjęciu wygląda tak jak wygląda…
Ta
jest absolutnie rewelacyjna , beżyki , zielenie , brązy… moja faworytka
Ta
natomiast powstała , bo nie mogłam dopuścić
, aby piękne wiosenne groszki jakie w zawieszce dostałam od Ani zawisły na ścianie i obrastały warstwą kurzu
.
No i może na dzisiaj byłby już koniec
tej straganowej prezentacji… co by Was bardzo nie zanudzać…. Pędzę podziwiać Radosną Twórczość na Waszych blogach , a jest
co podziwiać ..oj jest…..
Ewa
Ps.
I
jeszcze jedna nowinka … od dzisiaj kto
chętny do przygarnięcia tej torby
..zapraszam
na FB …tam w
konkursiku wziąwszy udział można ją przygarnąć.
Kolejna dawka pięknych uszytków:) FB polubione :)
OdpowiedzUsuńJedna uszyta rzecz ładniejsza od drugiej, ta w bezach i w błękicie, moja ulubiona.
OdpowiedzUsuńBiegnę na fb ;-)
Pięknie, pięknie!
OdpowiedzUsuńA najpiękniej w kosmetyczkach!
OO super i, dzięki Tobie można być bardzo oryginalnym na tym straganie hi hi
OdpowiedzUsuńFantastyczne! do wyboru, do koloru :) Twoja faworytka, to także i moja :) świetne zestawienie kolorów, bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńJuż na Fb byłam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny straganik dla kazdego coś dobrego :)
OdpowiedzUsuńmoja faworytka co i Twoja :)
szkoda ze mnie nie ma na Tym straganiku :)
co jedna rzecz to fajniejsza, super
OdpowiedzUsuńO matko! Ale cudeńka!!! Nie wiem, która naj:)
OdpowiedzUsuńKosmetyczka z niebieskościami jest ach i och i ...
OdpowiedzUsuńFacet szczęśliwy,mając tak wypasiony piórnik!
cudzik w moro piękny :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam wszystko. Jestem pod wrażeniem Twojej kreatywności, tyle pomysłów na kompozycje tkanin. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWszystko piękne, jak zwykle oczy wychodzą, co przewinę to wzdycham... normalka! Jak jestem u Ciebie włącza mi się tryb "jakie śliczne!! kcem to!!" Wszystkiego się nie da... mam za małe mieszkanie ale idę na FB bo nowinka bardzo interesująca. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNa straganie w dzień targowy , takie słyszy się rozmowy - Ewa dzisiaj zawitała i ślicznymi szyjątkami nas zasypała . Piórnik rzecz nie zbędna [od przedszkola aż po studia] trzeba trzymać gdzieś te cuda. Kosmetyczka ? Bez nie ruszać nie wypada [ kremy, żele i podkłady] lepiej mieć pod ręką Damy. Problem również rozwiązała i prześliczną torbę nam ukazała pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPieknie szyjesz :) Dzisiaj na dwoch blogach dziewczyny Cie polecaly tak wiec nie moglam przejsc obojetnie :):) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńZ piórnikiem to ja się do dziś nie rozstaję, a mój synuś potrafi do swojego napchać takie rzeczy, że mi by nawet do głowy to nie przyszło :)
OdpowiedzUsuńEwuniu,podziwiałam,podziwiam i podziwiać będę....♥
OdpowiedzUsuńcudne pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńStragan bardzo kolorowy,a wierszyk znamy na pamięć:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny piórnik wyszedł widać, że dla chłopaka.
OdpowiedzUsuńA jeden organizerek jest mój :D Trzymam w nim kosmetyki kolorowe używane w domu przed wyjściem, czyli pomadki, tusze, cienie itp. Mieści się w nim jeszcze maleńka kosmetyczka (też od Ewy), w której mam niezbędnik poprawkowy, czyli korektor i puder transparentny ;) Maluję się rano w domu, a potem cap mój niezbędnik i bach go do torby...no i w drogę ;) Ola Jot
OdpowiedzUsuń